Wduszam guziki

czyli

poznańska (nie)gospodarność

W niektórych polskich miastach (w tym w Poznaniu) skrzyżowania wyposażone są w przyciski służące do zapalania zielonego światła dla pieszych. Im dłużej tu mieszkam, tym bardziej mnie to drażni. Dzisiejszy wpis ma na celu grzeczne i taktowne zmasakrowanie owego poronionego pomysłu. Najczęstszym argumentem za zniesieniem przycisków jest powoływanie się na miasta zachodnie, które od owej praktyki odchodzą. Jednakowoż rzetelny analityk nie może użyć owego faktu jako głównego argumentu, gdyż byłby to błąd logiczny znany jako "wnioskowanie z autorytetu". Poradzić sobie można i bez tego. Ważna rzecz: mówię w tym miejscu jedynie o przyciskach…Czytaj dalej …