Bucokracja
czyli
o śmierci szacunku
Regularnie powracającym motywem wśród tematów zastępczych jest brak szacunku do X. Tym X w zależności od bieżących potrzeb stawiającego tezę bywają kobiety, mniejszości seksualne, seniorzy czy chociażby wiara. Jeśli dobrze poszukać, to odkryjemy, iż praktycznie każda grupa uważa się w tej materii za najbardziej poszkodowaną. Obrażeni oczekują specjalnych działań w swojej sprawie ze strony społeczeństwa a często czują się moralnie usprawiedliwieni, by odpłacić pięknym za nadobne. Czy jednak ktoś faktycznie jest szczególnie poszkodowany? Owszem. Jest to szacunek jako taki. I nie jest tu mowa o faszyzmie udającym dobre maniery, znanym także jako poprawność…Czytaj dalej …